Autor |
Wiadomość |
Michiel |
|
|
Gość |
|
|
Gość |
|
|
Gość |
|
|
Gość |
|
|
__cytrynka__ |
Wysłany: Czw 1:55, 10 Sie 2006 Temat postu: |
|
A ja dzis... Tzn wczoraj... sie przekonalam.. ze nie ma nic takiego jak milosc ;] i zauroczenie ;] bo jak chlopak ktory najpierwd daje do zrozumienia dziewczynie ze cos do niej czuje, a potem ma ją głeboko w du*** to... n/c |
|
|
__cytrynka__ |
Wysłany: Śro 14:38, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
hmm... jak mam byc szczera... to ja w ogole nie wierze w milosc... a nawet jesli jest, to rzadko kiedy zdarza sie odwzajemniana... milosc od pierwszego wejrzenia?? hehes nieee..... to bajki ;] w najlepszym razie moze to byc ZAUROCZENIE.... a zauroczenie zazwyczaj jest krotkie ;] |
|
|
_ZwAriOwAnA___ |
Wysłany: Śro 13:09, 09 Sie 2006 Temat postu: Miłosc to stanowczo przereklamowany temat... |
|
Miłosc? CZy wierzycie w milosc od pierwszego wejrzenia? |
|
|