aaa4
Dołączył: 25 Maj 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 10:11, 25 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
roche za latwo?
-Nie wiem. Moze. Ale lubie tak. Nie bylam nigdy zazdrosna o Billa, w zadnym razie. Mily byl chlopak. Po prawdzie chyba troche do niego przez jakis czas uderzalam. Probowalam konkurowac z matka. Dla wprawy... - Usta Elli rozciagnely sie w rzadkim u niej, szerokim usmiechu. Kaciki warg powedrowaly w gore. - Do kazdego wtedy uderzalam. Nauczyciel matematyki, kierowca autobusu, chlopak roznoszacy gazety. Boze, wstawalam po ciemku i czekalam na niego w oknie.
-Zawsze mezczyzni? Ella skinela glowa.
-Wtedy jeszcze nie wynalezli kobiet - powiedziala.
Ann wyciagnela sie plasko na podlodze i uniosla ku sufitowi najpierw jedna purpurowa noge, potem druga.
-Ile mialas, gdy wychodzilas za maz? Dziewietnascie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|